Friday, March 18, 2011

wegetarianka

Stokrota kurczakowi mowi zdecydowane nie. Indyk rowniez nie zyskal jej przychylnosci. Czy dziecko potrafi symulowac odruch wymiotny? Nie sadze, wiec drobiowi na razie odpuszczamy. Wielkim powodzeniem natomiast ciesza sie wszystkie warzywa koloru pomaranczowego: marcheweczka-owszem, owszem, squash-jak najbardziej, sweet potatoes - im wiecej tym lepiej. Nie najlepiej natomiast wychodza na tym ubranka obmacywane pomaranczowymi lapkami, oraz Matka Pioraca. Wszystko jest pomaranczowe. Pewien moj chlopak kiedys powiedzial ze gdy byl maly jadl tyle marchewki, ze nos mu sie zrobil calkiem zolty. Przynajmniej nie bede panikowac kiedy spotka to Stokrote.

Poza tym zaczyna wspinac sie na sciany - oklepuje wszystkie powierzchnie rytmicznym bam-bam-bam.  I w zwiazku z tym musze wykombinowac czy nie byly malowane farba z dodatkiem olowiu. Tutaj to czesto spotykany problem, i miasto podobno przysle jakiegos testera na zadanie. Tylko jak znam zycie potrwa to kilka miesiecy. Mam do wyboru zamowic prywatnego, za okolo 300 dolarow, albo kupic domowy test za 30. Moge tez po prostu spytac wlasciciela i liczyc na jego szczerosc i uczciwosc. I ktora tu opcje wybrac?

1 comment:

  1. Czy dziecko potrafi symulowac odruch wymiotny?
    Potrafi!
    :-)

    ReplyDelete